Twój cytat

"Miejscem, gdzie możemy ludzi ocenić, nie jest ani forum, ani pole, ani rynek, ani kościół, ale ich codzienne życie i ich dom, kiedy odkładają na bok maskę i są osądzani jako diabły lub anioły, bohaterowie lub szarlatani. Nie dbam o to, co mówi o nich świat, czy obdarowuje ich zaszczytami, czy obrzuca jajkami. Nie dbam o ich reputację czy religię. Jeśli ich rodzina lub znajomi lękają się ich przybycia, wtedy są oszustami, nawet jeśli modlą się dzień i noc. Jeśli dzieci biegną im na powitanie do bramy, a światło miłości opromienia twarze rodziny, gdy spotykają się przy końcu dnia, możesz przyjąć za pewnik, że ci ludzie to prawdziwy skarb. Potrafią wiele wybaczyć ludziom, którzy wolą nienawiść całego świata niż pogardę tych, którzy kochają, i którzy woleliby przywołać gniew na twarz króla niż strach na twarz dziecka."

William Brawn

Vincent van Gogh

Jesteś w: Teksty » Astrologia » Biogramy astrologiczne

Autorka: Józefina Jagodzińska

Vincent Willem van Gogh - ur. 30 marca 1853 w Groot-Zundert, zm. 20 lipca 1890 w Północnej Brabancji, zm. w Auvers-sur-Oise we Francji.

Vincent van Gogh urodził się ze Słońcem w Baranie i Księżycem w Strzelcu, przy czym Księżyc jest w jego horoskopie w koniunkcji z Jowiszem i GC. Luminaria w takim zestawieniu uczyniły z niego niezwykle wrażliwego na kolor malarza, który w innych okolicznościach mógł stać się stać się np. niezwykle skutecznym żołnierzem albo paradoksalnie biznesmenem. Mimo Lilith w znaku Byka, są tam też Saturn i Uran, a więc jest i potencjalna umiejętność obrotu pieniędzmi. Jak wiemy, rolę tę podjął za niego brat Theo, który był solarnym Bykiem.

Duża wrażliwość artystyczna i uczuciowa, jaką daje w tym horoskopie stellum łączące znaki Ryb i Barana, a więc dosłownie wodę z ogniem, objawia osobowość tyleż magnetyczną, co nieznośną, niestabilną i trudną we współżyciu. W skład stellum wchodzą Słońce, Haumea i Pars Fortunae w Baranie oraz Mars i Wenus w Rybach. Te dwie ostatnie planety, górujące w horoskopie, pokazują niezwykłą wagę miłości i sztuki, co wobec braku uznania i zrozumienia za życia oraz samotności mówią wszystko o przyczynach jego cierpienia. Działalność artystyczna pełniła rolę nie ucieczki, ale Ducha Pocieszyciela i sposobu spełnienia takiego, jakie jest dostępne osobie samotnej.

Charakterystyczne, że w tym horoskopie brak jest obsady żywiołu Powietrza, z wyjątkiem Makemake na końcu znaku Wodnika. To powoduje bardzo konkretne problemy w kontaktach z ludźmi - nie tyle przez brak umiejętności przedstawiania swojego punktu widzenia, ale przez niemożność usłyszenia innych ludzi i brak dystansu do siebie. A ów brak także wyczucia, kontekstu, empatii przy ogromnym skupieniu na sobie i tylko sobie dają osobowość uciekającej panny młodej. Nie jest to zestaw sprzyjający dojrzałym relacjom w młodym wieku. To wszystko oczywiste przy takim położeniu luminariów i koniunkcji Wenus z Marsem w Rybach.

Van Gogh zmarł w wyniku postrzału zaledwie w 37 roku życia, na progu wieku średniego. Znając okoliczności jego śmierci, trudno posądzać go o to, że osiągnął dojrzałość choćby w stopniu średniozaawansowanym. Twierdził, że sam się postrzelił w trakcie malowania. Wiadomo jednak, że owego fatalnego dla sztuki i dla jego życia dnia pił alkohol z jednym z zaprzyjaźnionych nastolatków, a więc wersja o udanej próbie samobójczej prawdopodobnie miała ochronić przed więzieniem 16-letniego Rene Secretana albo jego brata Gastona, który po tym wydarzeniu natychmiast znikł z Auvers.

Tę wersję wydarzeń czyni tym bardziej prawdopodobną umiejscowienie wlotu pocisku, które nie jest anatomicznie możliwe w przypadku postrzału samobójczego, jak piszą w biografii Życie van Gogha Gregory White Smith i Steven Naifeth. Jednak w świecie show-biznesu tragedie dobrze się sprzedają, żeby wspomnieć samobójczy topos Jima Morrisona, Iana Curtisa czy Sarah Kane. Ta opowieść ma się równie dobrze, jak inne i jest chętnie powielana w popularnych albumach i biografiach.

Z astrologicznego punktu widzenia trudno nie zauważyć, że już rok po jego śmierci w związku z trygonem tranzytowego do natalnego Saturna van Gogh zacząłby sprzedawać swoje obrazy z coraz lepszym skutkiem, a więc i inne możliwości związane ze stabilizacją finansową także by się pojawiły. Trudno nie traktować tego postrzału jako nieszczęsnego wypadku, który zabrał mu czas na ułożenie sobie życia, a nas pozbawił wszystkiego tych dzieł, które mogłyby powstać w kolejnych latach.

Na przekór okolicznościom Vincent van Gogh i jego twórczość są i pozostaną nieśmiertelne, per aspera ad astra.

Vincent van Gogh, Para spacerujaca w zagajniku, czerwiec 1890

Józefina Jagodzińska,
24.III.2016, Warszawa

Data urodzenia: 30 marca 1853, godz. 11:00, RR: AA.
Miejsce urodzenia: Groot-Zundert, Holandia.

Kategorie: astrologia, astrologia urodzeniowa, horoskop, radiks, radix, kosmogram, biogram, Vincent van Gogh, malarz, malarstwo, sztuka.

Przeglądasz: Vincent van Gogh / Uni Garden - astrologia i tarot w praktyce - Warszawa

Drukuj

Wyszukiwarka

Newsletter